NAZYWAM SIĘ
ares
PRZEBYWAM W
Przytulisko Głowno - Towarzystwo Przyjaciół Zwierząt ARKADIA
Mam na imię Ares. W moim domu rodzinnym miałem złe warunki. Właściciele o mnie nie dbali. Zostawili mnie samego jak palec. Bylem zaniedbany, głodny i zarobaczony. Ciocie z Patrolu Interwencyjnego uwolniły mnie z łańcucha. Mimo złego traktowania, ja nadal kocham ludzi. Uwielbiam, gdy ktoś przychodzi do mnie w odwiedziny. Nieskromnie powiem, że kochany ze mnie psiak.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: